środa, 26 listopada 2014

Spacer po Mosznej

Witajcie Kochani!♥

Listopad powoli nam się kończy, aż nie mogę uwierzyć, że to tak szybko! Już za niecały miesiąc święta. Teraz tylko czekam, gdy usłyszę w radio "Last Chritmas". haha :)

Niedaleko miasta, którego mieszkam, jest niewielka wioska- Moszna, w której mieszka moja koleżanka. Słynie ona m.in. z pięknego parku, w którym znajduje się zamek, w którym jeszcze nie tak dawno, bo niecały rok temu znajdował się szpital. Zlikwidowali go i jak mi Martyna mówiła, teraz znajduje się w innym budynku, a teraz zamek jest cały do zwiedzania :) Są tam organizowane przeróżne imprezy, np.: w tym roku było tam Halloween! Może w przyszłym roku uda mi się tam pojechać 31.10.. ;) 

 Zamek:

W pobliżu znajduje się malutki stawek, w których pływają kaczki i łabędzie! Jeden nawet syknął na nas.. hahaha
A tu, już jesteśmy w parku- Mostek miłości♥

poniedziałek, 24 listopada 2014

Ostronosy!

Heei! :)

Weekend spędziłam u koleżanki, było bardzo fajnie. Przydały mi się takie dwa dni, oderwane od rzeczywistości. W niedzielę, poszłyśmy do mini zoo, które znajduje się w parku, niedaleko domu Martyny. Są tam kangury, daniele, emu oraz słodkie zwierzaczki- ostronosy! To takie przemiłe stworzonka, że z chęcią byśmy je zabrały do swoich domów! haha :) 

 OSTRONOS RUDY- jest to gatunek ssaka drapieżnego z rodziny szopowatych. Zamieszkuje głównie Amerykę Południową.

 Czyż nie są słodkie? :) ♥

czwartek, 20 listopada 2014

Kruche ze śliwkami

Witajcie Kochani!♥


Ostatnio upiekłam ciasto kruche ze śliwkami. Jest to jedno z moich ulubionych. Z herbatą- duet idealny!♥




   SKŁADNIKI:
  • 3 jajka
  •  1 szklanka cukru
  •  1 kostka margaryny
  •  3 szklanki mąki
  •  3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  •  starta skórka z cytryny
  • ewentualnie 1 lub 2 łyżki śmietany

PRZYGOTOWANIE:

Jajka ubić z cukrem. Do mąki z proszkiem do pieczenia i z zimną, startą margaryną dodać ubite jajka, zagnieść, zrobić wałek i włożyć do lodówki na 2 godziny. 
Podzielić na 2 części, jedną dać rozwałkowaną na spód, następnie owoce lub dżem i przykryć drugą częścią ciasto. 
Piec 50 minut. Pierwsze 0,5 godziny piec w około 200 stopniach, a następnie zmniejszyć do temperatury o wysokości 160 stopni.

SMACZNEGO! ☻

poniedziałek, 17 listopada 2014

Inspirations

Witajcie! Dzisiaj pokażę Wam zdjęcia, które odzwierciedlają mój nastrój :)
Poniedziałek, zaczął się tydzień szkoły. Pani z historii jest chora, mamy zastępstwo z jakąś inną historyczką, która kompletnie nie umie uczyć, a już szczególnie klasy rozszerzonej!  Mam nadzieję, że te 5 dni(już można powiedzieć 4..hihi) zlecą szybko, w sobotę jadę na urodziny do Mandoliny i zostaje u niej na cały weekend, już się nie mogę doczekać!♥ 



A co tam u Was? Czy mamy podobne nastroje? :)


 

piątek, 14 listopada 2014

Imprezowo

 Heeei!♥

Co tam u Was słychać? U mnie wszystko układa się po mojej myśli i mam nadzieję, że tak zostanie przez dłuższy czas! Ten weekend nareszcie mam spokojny, nie mam dużo nauki, więc może wybiorę się na jakieś zdjęcia..:) I pokażę wyniki tutaj. Co o tym myślicie? :)

Ostatnio, w poniedziałek byłam na dyskotece z przyjaciółkami i było MEGA! Bardzo fajnie się bawiłyśmy, muzyka była super, DJ-eje puszczali od standardowego jak ja to mówię: 'łubudubu' po hip-hop, rap i takie strikte do tańczenia, twist, moja ulubiona "La Bamba" i hity, które każdy zna i nogi do nich same rwą się do tańczenia :) 

Na zdjęciu z Pati♥

A Wy, lubicie chodzić na imprezy, dyskoteki? :)

środa, 12 listopada 2014

Jesienny niezbędnik

Dobry wieczór wszystkim! :)

Jesień w pełni, więc postanowiłam mój jesienny niezbędnik przelać na papier, a dokładniej tutaj, w postaci posta :) To, co Wam pokażę, to są jedynie przykładowe rzeczy, które są według mnie potrzebne w tym okresie, aczkolwiek bez niektórych z nich nie mogłabym funkcjonować  w czasie jesieni! 


 1. Ciepły koc!- każdemu się przyda w chłodne, jesienne wieczory, a także nie zapominajmy o puchatych kapcioszkach! Bardzo lubię siedzieć w fotelu czy na kanapie, popijając gorącą herbatę czy kakao i oglądać swój ulubiony serial♥

2. Herbata- jest zdrowa, a co za tym idzie idealna na ocieplenie chłodnych po południ! Szczególnie poprawia mi się humor, gdy pije ją z pięknej, porcelanowej filiżanki..:)

3. Surfowanie po internecie- to dla mnie ostateczność, ale ma też swoje plusy ;)

4. Parka- nie wyobrażam sobie jesieni i zimy bez parki! Jest ona must havem WSZYSTKICH!
5. Szalik- z natury jestem zmarzluchem, więc dla mnie nawet w cieplejsze, jesienne dni ciepły szalik to podstawa!

6. Swetry- swetry swetry i jeszcze raz swetry! Uwielbiam je! Mam ich w swojej szafie bardzo dużo i mam nadzieję, że uda mi się w tym roku na wyprzedażach kolejne upolować :)

8. Botki- bardzo lubię ten rodzaj obuwia, a w szczególności sztyblety! Nadają się do wszystkich stylizacji od casualowych do nieco bardziej odświętnych

8. Dobra muzyka- jest dobra na każdą okazję, pozwala nam się wyluzować, odciąć od szarej rzeczywistości. Ja jestem Wielką Fanką Zespołu Afromental i z niecierpliwością doczekać się nie mogę, kiedy ta płyta trafi w moje ręce!♥♥♥


A jakie są Wasze niezbędniki w czasie jesieni? Piszcie w komentarzach! :)

środa, 5 listopada 2014

Halloween!

Witajcie!
Coś w tym roku nie umiem wpaść, w ten internetowy wir pisania postów. Nie wiem, czym jest to spowodowane, pomysłów w głowie mam pełno, a czasu na herbatę z przyjaciółmi czy na napisanie e-meila do znajomych zza granicy brak..Ogólnie ostatni czas jest bardzo napięty, nie chciałam w to wierzyć, ale jednak to prawda, że II klasa liceum to jest najcięższy okres. No ale mam nadzieję, że ten rok jakoś przeżyje! 

W zeszły piątek był Halloween. Co prawda, u nas w Polsce, ten zwyczaj dopiero się zakorzenia i nie jest tak mocno widoczny, jak na przykład w Stanach Zjednoczonych. Czy jestem za tym "świętem"? Szczerze, to nie mam zdania, My, Polacy, niemal wszystko zgapiamy z Zachodu, nie tworzymy polskich odpowiedników angielskich słów, ich święta wdrażamy w polską kulturę. Czy to jest dobre? Według mnie nie. Zachowujemy się jak małpki w cyrku czy fashionistki, które ślepo podążają za danym trendem, tak jak i My. Ale mniejsza o to.

Na Halloween, zaprosiła mnie Sabina. Była z nami jeszcze Maja i było super! To był pierwszy w moim życiu "taki prawdziwy" Halloween. Chodziłyśmy po domach, a zamiast 'cukierek albo psikus' mówiłyśmy 'cukierek albo zagadka'. Chodziłyśmy tak jakieś 2 godziny, myślałam, że palce u rąk mi odlecą z zimna! haha Ale przynajmniej jest co wspominać :) Ogólnie to zebrałyśmy niemal 3 pełne siatki cukierków! Paczki żelek, tabliczki czekoladek itp.!♥ Same pyszności! 
A Wy? Co robiliście w Halloween? :) Piszcie w komentarzach!