Do Francji przyjechałam w czwartek (11.09) wieczorem, poszliśmy do sali gimnastycznej, tam nas przydzielono do rodzin. Nie byłam u Garnce, która była u mnie w maju, ponieważ ona skończyła już gimnazjum i mieszka teraz w internacie w innym mieście, nieopodal swojego liceum. Tak więc, byłam w niemałym stresie, ponieważ nie miałam pojęcia do kogo trafię! Ale na szczęście trafiłam do bardzo fajnej rodziny wraz z drugą Polką- Olą, która chodzi do mojej szkoły, tylko jest o rok starsza! We dwójkę było o wiele raźniej. Nasza "rodzina" mieszkała we wsi, oddalonej 5 km od Gy. Dorien, bo tak się nazywała dziewczyna, u której byłyśmy miała siostrę- Laurie w moim wieku. Oczywiście miałyśmy nadzieję z Olą, że będzie miała przystojnego brata..haha :)
W piątek pobudka była bardzo wcześnie, bo już o 07:30 była zbiórka! Jechaliśmy do miejscowości Baume les messieurs, oddalonej od Gy jakieś 1,5 godziny. Pogoda dopisała. Było ciepło, słońce świeciło- warunki idealne na wycieczki! Pierwszym punktem naszego zwiedzania była grota. Pierwszy raz widziałam na własne oczy nietoperze! Są to po prostu małe, gołe myszy ze skrzydłami..haha Następnie szliśmy do zabytkowego kościoła, po którym oprowadzał nas przystojny przewodnik :D Później był piknik pod skałami, a na końcu wybraliśmy się do labiryntu! Pierwszy raz byłam w labiryncie, nieco obawiałam się, że się zgubię i już z niego nigdy nie wyjdę..ale nie potrzebnie, bo chodziliśmy grupą i mam pełno miłych wspomnień z tamtąd jak i z całego wyjazdu ☻☻☻
W drodze go groty
Zwiedzamy Kościół
Labirynt :D
Śliczne, bajkowe zdjęcia, zazdroszczę Ci bardzo! :)
OdpowiedzUsuńpugix.blogspot.com
Ale to pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńhttp://dianaashe.blogspot.com/
zapraszam na nowy post!
oooo.... czemu u nas nie były organizowane takie wymiany :( super zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńhttp://whatisinthehat.blogspot.com/
Wow , musiało być super !
OdpowiedzUsuńMój blog - klik :) Zapraszam na nowy post ♥
świetny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://gold-cherry-blog.blogspot.com/
Cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
Każdy nowy obserwator jak i komentarz wywołują uśmiech na mojej twarzy :))
U nas miała być organizowana taka wymiana do Hiszpanii ale niestety nie wypaliło.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce i zdjęcia *.* Ale najważniejsze, że przewodnik był przystojny :D
Pozdrawiam
http://operacja-kojot.blogspot.com/
This is such stunning blog.. you have such beautiful pictures
OdpowiedzUsuńo jak fajnie tajemniczo :))
OdpowiedzUsuńsniadanielejdis.blogspot.com
Jejkuu byłaś w Francjii zazdroszczę :) Śliczny blog. Wpadniesz do mnie? Obsewruję i liczę na rewanż
OdpowiedzUsuńmaglif.blogspot.com
OdpowiedzUsuńobserwujemy? pisz u mnie na blogu ;)
sniadanielejdis.blogspot.com