Dzień 3 spędzaliśmy ze swoimi rodzinami. Trochę się obawiałam tego dnia, ponieważ nie wiedziałam, co będziemy robić itp, i tak mój stres był o wiele mniejszy, gdyż we francuskiej rodzinie byłam razem z Olą. Nie potrzebnie się obawiałyśmy, bo dzień spędziłyśmy bardzo ciekawie! Mogłyśmy spać do południa, ale się obudziłyśmy o 9, szybko się wyszykowałyśmy i zeszłyśmy na dół na śniadanie, które było przepyszne!♥♥♥ Świeże croissanty, dżem brzoskwiniowy, bagietki, nutella, po prostu same pyszności! Po śniadaniu pojechaliśmy do sklepu, by kupić prowiant do Paryża, przy okazji kupiłam z tamtego regionu smaczne sery i wina.
Następnie był obiad i wycieczka do Muzeum o historii Francji. Wieczorem razem z innymi Francuzami i z ich Polakami spotkaliśmy się w Gy. Był spacer, śmiechy, zdjęcia, ogólnie baaardzo mile spędzony czas :D
GMACH MUZEUM:
WNĘTRZE MUZEUM:
SPACER PO GY:
A tu, z naszymi Francuzkami, Polki w środku :)
A tu, cała nasza rodzinka :D
Ładne zdjęcia, ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńaaaaga.blogspot.com
W tym muzeum musiało być ciekawie :) Bardzo ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńxx, Zuzia z mademoisellesusan.blogspot.com
łaaadne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuń❀pisanepasja.blogspot.com❀
Pozdrawiam i całuje mocno- Steffy ;*
Takie wymiany czy też projekty międzynarodowe to świetne doświadczenie i bardzo szybko można nauczyć się języka. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńhttp://bgrenda.blogspot.com
świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili :)
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
Każdy nowy obserwator jak i komentarz wywołują uśmiech na mojej twarzy :))
wow *-* świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://gold-cherry-blog.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia i strasznie zazdroszczę! :D
OdpowiedzUsuńbocia-bociaa.blogspot.com