środa, 21 stycznia 2015

Uptown Funk!



Witajcie po długiej przerwie! Nawet nie wiem, kiedy ten czas minął od ostatniego postu! To jest pierwszy w tym roku wpis, więc życzę Wam dużo sukcesów i spełnienia marzeń w 2015 roku!

Nie wiem jak u Was, ale ja mam już ferie, wykorzystuje ten czas jak najlepiej, chociaż od nauki nie odpocznę, bo od razu po przerwie mamy w szkole pełno sprawdzianów :(((( Ale na razie o tym nie myślę. Wczoraj spotkałam się z Patrycją. Poszłyśmy sobie do pewnej herbaciarni, gdzie serwują najlepszą herbatę w mieście!
 Zamówiłyśmy sobie tradycyjną, wietnamską herbatę, podawaną w specjalnych, porcelanowych filiżaneczkach. Jest to zielona herbata z dodatkiem kwiatu lotosu. Miała bardzo interesujący smak, nie była tak cierpka, jak zwykła zielona herbata. Pijąc ją, czułam, że ma bardzo delikatny smak, mały dodatek,w  postaci lotosu, a całkowicie zmienił jej smak :) Polecam! :)
 Za każdym razem, gdy jestem w tym miejscu zachwycam się wystrojem, muzyką jaką tam puszczają. Tam jest tak spokojnie, przytulnie, cicho. Można totalnie odpłynąć, odpocząć od codziennych zajęć. Panuje tam taka atmosfera, że aż sam z siebie mówisz szeptem! Bardzo klimatyczne miejsce♥

3 komentarze:

  1. Właśnie ciężko jest trafić na zieloną herbatę żeby nie była cierpka więc ta musiała być naprawdę dobra :)
    Tobie również wszystkiego najlepszego w nowym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. SUPER BLOG będę obserwowac
    zapraszam cię również na mojego. Dopiero zaczynam, ale myslę , że sie spodoba
    http://inlovewithdreams123.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń